Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Zamiłowanie dziecka do słodyczy może świadczyć o depresji

Autor: szarozielona   Data: 2010-03-08, 13:25:11               

Coś w tym musi niestety być,jak tak sobie przeanalizuję to zawsze w sytuacjach stresowych sięgałam po słodkie,już będąc małym dzieckiem,zazwyczaj wiązało się to z odczuwanym uczuciem lęku,braku poczucia bezpieczenstwa,stabilizacji,czułosci ze strony rodzicow....mój tata umarł kiedy miałam 12 lat,pamiętam ,że po tym wydarzeniu zdarzało mi się wstawać nawet w nocy i siegać po słodycze czy jakiegolwiek inne produkty nadające się do zjedzenia i opychałam sie nimi czasem aż do momentu kiedy autentycznie mnie zemdliło,potem jeszcze kilka razy w zyciu po traumatycznych wydarzeniach,sytuacjach silnie stresujących miałam takie napady żarłoczności i zazwyczaj wchodziły w grę słodycze,teraz nawet noszę w torebce ze sobą obowiązkowo przynajmniej czekoladowego batonika albo pół tabliczki czekolady,a ponieważ nie palę,nie piję kiedy się denerwuję zjedzenie tego koi moje nerwy kiedy zdarza mi się zdenerwować albo wystraszyć czegoś,nigdy się nad tym nie zastanawiałam....

Odpowiedz