Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Calmi..... (50)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (184)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (112)
- Czy ktoś jeszcze tak ma? Czuję się jak... (17)
- Coś z Nietzschego (296)
- Człowieku dlaczego nie lubisz ludzi?Po... (240)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1454)
- Podejrzenia o spektrum autyzmu (4)
- Niezdrowa, jednostronna relacja (46)
- Śmiech i poczucie humoru (320)
- Jak wytłumaczyć partnerce co mi się ni... (14)
- Czy mam borderline pomóżcie (15)
- czy trauma musi mieć źródło w obecnym... (4)
- Zamiana ról (19)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (5)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Rzeczywsitość (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Była = miłość życia
Autor: gregx Data: 2024-09-14, 07:50:54Przeczytaj mój wpis pod tytułem " Była. Bardzo była." To sytuacja niejako z drugiej strony czyli tej męskiej. Twój partner może cierpieć po stracie kogoś ekstremalnie ważnego i żaden jego kolejny związek nie daje mu tego rodzaju relacji jaką miał. U mnie jest to samo. Jestem w wiecznym smutku, 20 lat po związku, który miał planowany ślub a zakończył się jej nagłym odejściem. Od tamtego czasu nie potrafię posklejać życia osobistego i moje kolejne partnerki czuły, że o to chodzi. Zdaje się, że w takiej sytuacji jesteś. On ma złamane serce.
Odpowiedz- Była = miłość życia - kiniak1995, 2024-09-11, 15:47:18
- RE: Była = miłość życia - fatum, 2024-09-11, 22:39:27
- RE: Była = miłość życia - gregx, 2024-09-14, 07:50:54
- RE: Była = miłość życia - kiniak1995, 2024-09-17, 16:37:17
- RE: Była = miłość życia - Bastia12, 2024-09-17, 18:54:28
- RE: Była = miłość życia - DieselSiostra, 2024-09-19, 21:57:37