Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1457)
- Co tu chodzi? (45)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (97)
- Poczucie wartości (29)
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (121)
- Odrzucenie jak z tym zyc (4)
- Nie wiem co zrobić z sobą (6)
- Leki antydepresyjne (2)
- Brak relacji damsko-meskich po 30stce (1)
- Chwila dla siebie (40)
- Ośmieszanie w Internecie - udział rodz... (8)
- Boję się, że choroba przekreśli moje m... (2)
- Poczucie odrzucenia przez rodziców (9)
- Tęsknię za uznaniem i wsparciem (1)
- Czuję się zdradzona – rodzice sz... (1)
- Szukam wsparcia (1)
- Mimo kwalifikacji nie mogę znaleźć pra... (1)
- Boję się prosić o pomoc, boję się ocen... (1)
- Jak nauczyć się ufać ludziom? (1)
- Odcięłam się od toksycznych rodziców (1)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
Dylematy etyczne zawodu psychologa
Autor: pacjent007 Data: 2007-01-15, 09:30:16Poza etycznym asptektem zdarzenia,etycznym który powinien kształtować kanony postępowania psychologa czy to wykładowcy uniwersyteckiego czy to terapeuty czy supervizora,którzy powinni mieć na względzie przede wszystkim rozwój przyszłych i obecnych psychoterapeutów oraz pacjentów, można rozpatrzyć incydent trochę odminnie,wczuwając się już od pierwszych kroków na uczelni w przyszły zawód, nie tylko analizować zachowań siebie samych i poddawać się analizie profesorów, ale także analizować zachowania autorytetów naukowych. Gdybym był psychologiem nazwałbym to zachowanie projekcją emocji pana profesora na zachowanie studenta.A z czego to wynika zapewne psychoterapeuci wiedzą. Moja odpowiedź do pana profesora brzmiałaby:\
Odpowiedz- Dylematy etyczne zawodu psychologa - pacjent007, 2007-01-15, 09:30:16